30 lat temu zmarł Isaac Bashevis Singer, żydowski pisarz urodzony w Polsce, laureata Literackiej Nagrody Nobla i popularyzator języka jidysz.
Urodził się 21 listopada 1902 r. w Leoncinie pod Warszawą, był synem rabina. Matka pisarza Batszewa pochodziła z rabinackiej rodziny z Biłgoraja i to od jej imienia Singer utworzył swój pseudonim literacki. Rodzina Singera mieszkała tam, gdzie ojcu udało się znaleźć pracę. Z Leoncina przenieśli się do Radzymina, a następnie do Warszawy na ulicę Krochmalną. Miejsce to pozostało z pisarzem na zawsze, opisywał ulicę Krochmalną w wielu swoich utworach. W 1917 r. zamieszkał w Biłgoraju, gdzie rodzina schroniła się podczas pierwszej wojny światowej. Po powrocie do Warszawy w 1921 r. utrzymywał się z pracy dziennikarza w „Literarisze Bleter” i przekładów literatury pięknej i popularnej na język jidysz.
Debiutował w 1927 r. krótkim opowiadaniem „Na starość”, a w 1934 r. wydał swoją pierwszą powieść „Szatan w Goraju”. W 1935 r. wyemigrował do USA, gdzie spędził resztę życia. Wrócił do pracy dziennikarskiej, jednak skupił się przede wszystkim na twórczości literackiej, za którą w 1978 r. otrzymał Literacką Nagrodę Nobla. Singer pisał przede wszystkim w języku Żydów aszkenazyjskich – jidysz. Opublikował w sumie kilkanaście powieści i tyleż zbiorów opowiadań. Do najbardziej znanych powieści należą: „Rodzina Muszkatów”, „Sztukmistrz z Lublina”, „Szosza” i ostatnia „Cienie nad rzeką Hudson”. Wszystkie jego ważniejsze prace zostały przetłumaczone na język polski.
Zmarł 24 lipca 1991 r. w wieku 87 lat.
Co roku Fundacja Shalom organizuje Festiwal „Warszawa Singera” poświęcony kulturze żydowskiej i jej śladom we współczesnej Polsce. Tegoroczna edycja wydarzenia odbędzie się w dniach 21–29 sierpnia, a program znaleźć można na stronie Fundacji